Radosny czas kolonii Caritas

″Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat″ – powiedział pedagog Janusz Korczak. Radości na twarzach dzieci nie zabrakło w trakcie tegorocznych turnusów kolonijnych zorganizowanych przez Caritas Diecezji Kieleckiej.

Wakacyjna Akcja Caritas w naszej diecezji obejmowała 7 turnusów: 4 w Chłapowie nad Bałtykiem, 2 w Zakopanem, 1 w Kaczynie k. Daleszyc. Wzięło w niej udział 615 dzieci: 577 z terenu diecezji kieleckiej i 38 polonijnych uczestników z Grodna.

Tegoroczny program kolonijny „Niepodległa to MY” zakładał przybliżenie dzieciom tematyki historycznej i patriotycznej. Poprzez zabawy i kreatywne zajęcia poznawały najważniejsze wydarzenia z dziejów Polski. Połączone to było z odwiedzaniem miejsc historycznych: Wawel w Krakowie, Westerplatte w Gdańsku czy Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni. W programie turystycznym poszczególnych turnusów znalazły się m.in. szlaki turystyczne w Tatrach, Termy Bania w Białce Tatrzańskiej, Bałtowski Kompleks Turystyczny, Kopalnia Soli w Wieliczce, Oceanarium w Gdyni i rejs statkiem.

Ważnym aspektem kolonii był wymiar religijny. Droga Krzyżowa w plenerze, Koronka do Bożego Miłosierdzia, codzienna Eucharystia czy wspólny śpiew Apelu Jasnogórskiego przybliżały wszystkim prawdę, że Bóg jest Miłością.
W trakcie kolonii było wiele innych atrakcji: chrzty, podchody, konkursy, talent show, ogniska, zawody sportowe i pomysłowe zabawy. Przeżycia kolonijne na długo pozostaną w pamięci uczestników. Świadczą o tym ich krótkie wspomnienia:

Karolina – Moim zdaniem na kolonii było bardzo fajnie. Były smaczne dania, miła atmosfera oraz bardzo podobały mi się zabawy kolonijne. Ale najfajniejsza była nasza pani. Podobały mi się różne zabawy m.in. tańce, dyskoteki i zabawy w grupach. Byłam pierwszy raz w Zakopanem i mi się bardzo spodobało.

Miłosz – na kolonii było fajnie. Najbardziej mi się podobał basen. Mieliśmy fajnego wychowawcę, poznałem super kolegów. Z chęcią pojechałbym jeszcze raz.

Czas kolonii jest wyjątkowy nie tylko dla uczestników ale i kadry, która w większości posługuje wolontaryjnie. Tym razem zaangażowało się 7 kierowników, 4 duszpasterzy, 6 pielęgniarek, 4 animatorów muzycznych i 41 wychowawców, wśród których było 5 kleryków WSD Kielce. A co o kolonii myśli Małgorzata, jedna z wychowawczyń: Chodząc z kolonią Caritas po nadmorskich okolicach przyzwyczaiłam się do niechętnych spojrzeń plażowiczów. Setka dzieci z ich perspektywy to tylko hałas i mniej miejsca na wszechobecne parawany. Nie złoszczą mnie te spojrzenia. Nikt, kto nie tworzył społeczności kolonii Caritas nie jest w stanie tego zrozumieć. Kolonia Caritas to dwa tygodnie, dziesiątki problemów, setki uśmiechów i tysiące gestów dobra i miłości. To taki piękny i dobry fragment oderwany od szarej i trudnej rzeczywistości wielu dzieci. Dla mnie jako wychowawcy jest to czas wielkiego wyzwania, pracy nad sobą, ale też niesamowitej zabawy i powrotu do dzieciństwa. Magii kolonii Caritas nie da się opisać – trzeba ją poczuć.

Realizacja turnusów kolonijnych możliwa była dzięki wsparciu finansowemu – Senatu Rzeczypospolitej Polskiej w ramach sprawowania opieki nad Polonią i Polakami za granicą, Kuratorium Oświaty w Kielcach i Krakowie, Miasta i Gminy Jędrzejów, Miechów, Słomniki, Gminy Wodzisław, Stowarzyszenia „Razem Dzieciom” z Buska-Zdroju. Środki własne Caritas przeznaczone na kolonie pochodziły w Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom.

Składamy serdeczne podziękowania wszystkim, którzy pomogli w organizacji Wakacyjnej Akcji Caritas. Dziękujemy też za współpracę w przygotowaniu programu wychowawczego oraz wsparcie w pracach biurowych.

Damian Zegadło

[spacer height=”20px”]